Termin przydatności to określenie dotyczące nie tylko artykułów żywnościowych, ale praktycznie każdej rzeczy znajdującej się w użytku. Niezależnie od tego, z czego dany element jest wykonany i gdzie się znajduje, zawsze przyjdzie pora na jego wymianę. Tak samo jest w przypadku sieci i rur, znajdujących się pod ziemią. Choć są to elementy niewidoczne dla nas gołym okiem, to wciąż możemy obserwować sytuacje nieplanowanych wycieków czy rozszczelnień instalacji.

Myśląc logicznie, w celu wymiany rurociągu najlepiej jest wykopać go spod ziemi i w jego miejsce wstawić nowy. Okazuje się, że pod żadnym względem nie jest to dobre rozwiązanie. Aktualne metody pozwalają na renowację kanałów bez tworzenia wykopów. Jak to możliwe? O tym poniżej.

Dlaczego metody wykopowe są uznawane za przestarzałe?

Prawdę mówiąc, w dalszym ciągu popularne jest kopanie rurociągów w celu ich wymiany bądź naprawy. Jest to jednak mało opłacalna technika, a już na pewno w większych miastach. Powodów ku temu jest kilka. Najważniejszym z nich jest na pewno czas. Większość firm zajmujących się wymianą kanałów i rurociągów ma bardzo napięte terminy i wiele prac do zrealizowania. Wykorzystywanie przestarzałych technik nie pomoże w pozyskiwaniu nowych klientów i wzbogacaniu się. Czas pracy ciągnie za sobą pieniądze. Konieczne jest opłacenie pracowników oraz eksploatacja sprzętu. Wykonując jedno zlecenie przez długi czas, firmy liczą za nie znacznie więcej, żeby w ogóle wyjść na plus.

Kolejną, dość istotną sprawą jest infrastruktura. Spora część rurociągów przechodzi pod drogami, torami czy nawet budynkami. Wielu właścicieli nie wyraziłoby zgody na organizowanie rozkopów wiedząc, że istnieją metody alternatywne, ich niewymagające.

Najpowszechniejsza metoda wymiany rurociągów

Każda bezwykopowa renowacja kanałów wymaga stosowania konkretnej metody i indywidualnego podejścia. Aktualnie, najpopularniejszą techniką, sprawdzającą się w niemal każdym przypadku jest kraking statyczny. Jego zasada działania jest bardzo prosta. Ma on na celu skruszenie uszkodzonego bądź starego rurociągu i zamienienie go na nowy poprzez wsunięcie.

Z początku, przez stary rurociąg puszczana jest lina, która wychodzi dopiero w miejscu ukończenia planowanego odcinka. Tam podpina się do niej głowice kruszącą, a tuż za nią nowy rurociąg. Drugi koniec liny mocuje się do maszyny, która swoją siłą będzie ciągnąć głowicę kruszącą, a przy tym wsuwać nowy odcinek kanału. Maszyny te są z reguły bardzo małe, przez co zmieszczą się praktycznie wszędzie.

Zalety krakingu statycznego

Zdecydowanie, podstawową cechą krakingu jest możliwość wsuwania rur o większej średnicy niż była dotychczas. Wszystko zależy bowiem od rozmiaru głowicy kruszącej, która stworzy odpowiedniej wielkości otwór.

Sporą zaletą jest także możliwość kruszenia wielu odmian rur. Metoda krakingu statycznego nie tyczy się wyłącznie rur z PCV czy innych tworzyw sztucznych. Możliwa jest wymiana nią rurociągów stworzonych z betonu, krzemionki, żeliwa czy nawet stali. Dzięki tej technice nie zostanie zakłócona ciągłość ruchu ulicznego i kolejowego.